Senior w pandemii – starość to przymusowa izolacja, także bez obostrzeń

Senior w pandemii
Sad senior woman wearing face mask staying at home

Senior w pandemii często czuje się osaczony w czterech ścianach swojego małego mieszkanka.  Jednym z obostrzeń, wprowadzonych przez rząd w związku z koronawirusem, jest nakaz pozostawania w domach dla osób powyżej 70. roku życia. Dozwolone jest przemieszczanie się w niektórych przypadkach np. na zakupy, do lekarza lub kościoła. Coraz większa liczba seniorów twierdzi, że cała starość przypomina przymusową izolację. Postępujące wykluczenie społeczne dotyka ich zwłaszcza po przejściu na emeryturę. O tej tendencji mówi się głośno od lat, ale zjawisko dotyczyło głównie osób starszych. Dziś przymusowej izolacji posmakowali również młodzi i po raz pierwszy zaczynają rozumieć z czym mierzą się ich rodzice lub dziadkowie.

Senior w pandemii odczuwa pogorszenie sytuacji życiowej

Aż 54 proc. seniorów przyznaje, że w obecnych czasach żyje im się gorzej niż kiedyś.  Tak wynika z najnowszego telefonicznego badania opinii przeprowadzonego przez Redakcję Życia Seniora.[1] Blisko 30 proc. ankietowanych nie widzi różnicy w poziomie życia. Pozostałe osoby nie mają zdania lub uważają, że warunki bytowe poprawiły się względem lat poprzednich. Co czwarty senior upatruje pogorszenia poziomu życia w sytuacji epidemiologicznej, która opanowała Polskę.  Aż 20 proc. narzeka na podwyżki, kolejne 15 proc. podkreśla, że w obecnej sytuacji coraz trudniej dostać się do lekarza lub na rehabilitację.
Senior w pandemii - ankieta

Seniorów ratuje zdrowy dystans do świata

– Pytanie o to, jak się żyje seniorom w obecnych czasach jest dość ogólne i zawiera w sobie mnóstwo wątków. Bo przecież na poziom życia emeryta składa się nie tylko jego zdrowie, samopoczucie, sytuacja finansowa, czy rodzinna, ale również ekonomiczna czy polityczna, a teraz pandemiczna. Seniorzy zazwyczaj wykazują się dużo większym dystansem do otaczającego nas świata twierdząc, że przeżyli już wiele. Mimo to blisko połowa uznaje, że w dzisiejszych czasach żyje im się gorzej niż kiedyś – mówi Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.

Senior w pandemii - ankieta / szczepionka na koronawirusa

Główne obawy pandemiczne Polaków 60+

Ponad 43 proc. seniorów obawia się o zdrowie swoje i bliskich. Senior w pandemii ma świadomość, że służba zdrowia jest niewydolna. Blisko 50 proc. nie ma najlepszego zdania o teleporadach lekarskich uznając je za zły pomysł. Około 14 proc. podkreśla, że woli załatwiać sprawy zdrowotne podczas osobistej wizyty. Część seniorów (15 proc.) obawia się pogorszenia swojej sytuacji finansowej, a co dziesiąty boi się kolejnych obostrzeń związanych z pandemią.  Jest i optymistyczny akcent naszego badania. Blisko 30 proc. ankietowanych przyznaje, że co ma być to będzie, a z każdą sytuacją można się pogodzić, a przynajmniej do niej przyzwyczaić.  Ci ankietowani nie obawiają się ani pandemii, ani jej skutków podkreślając, że i tak nie mają na to wpływu.  Jednak na samotność i wykluczenie społeczne każdy ma jakiś wpływ i warto to osobom starszym uświadamiać.
Senior w pandemii - ankieta / teleporady lekarskie

Finanse kolejnym powodem do zmartwień dla seniorów

Blisko 40 proc. emerytów narzeka na niskie świadczenia emerytalne.  – To akurat nie zmienia się od lat. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że emeryci są jedną z najbardziej zadłużonych grup społecznych i na co dzień borykają się z trudną sytuacją finansową. Na dodatek, sytuacja pandemiczna wpływa mocno na rynki powodując m.in. inflację i drożyznę. I na to również narzekają emeryci. Co piąty z nich przyznaje, że przez ciągłe podwyżki nie stać go na podstawowe produkty – mówi Robert Majkowski. Blisko 15 proc. ankietowanych martwi się tym, że dostęp do służby zdrowia, lekarzy, zabiegów jest coraz gorszy. Natomiast 26 proc. emerytów twierdzi, że na gorszą jakość życia ma wpływ sytuacja epidemiologiczna. Mniej niż 5 proc. narzeka na trudną sytuację rodzinną. Seniorzy skarżą się, że relacje międzyludzkie są coraz słabsze i  płytsze niż kiedyś.

Ale są też optymiści…

Mimo wszystko, wśród osób, którym w obecnych czasach żyje się lepiej są też optymiści. Co czwarty senior przyznaje, że obecne czasy wcale nie są najgorsze, bo i tak nie ma tylu zmartwień co kiedyś. Co piąty uważa, że można się kształcić, rozwijać i robić to, na co ma się ochotę. Spora grupa seniorów (27 proc.) docenia również waloryzację emerytur i inne dodatki finansowe od Państwa (np. trzynastą emeryturę).

[1] Ankieta telefoniczna przeprowadzona przez Redakcję Życia Seniora w okresie wrzesień-listopad 2020 roku. Przebadano 726 osób w wieku 60-75 lat, mieszkańców miast powyżej 100 tys. mieszkańców.