Spis treści
Stało się – babcia, która co sobota piekła pachnące ciasto albo dziadek, który zawsze miał w zanadrzu jakąś ciekawą historię, trafili do szpitala. Jak się zachowywać, żeby nasze odwiedziny były dla chorych miłą odmianą szpitalnej doli, a nie utrapieniem?
Zapowiadajcie wizytę
Wydaje się nam, że choremu nie zrobi to większej różnicy – pewnie i tak się nudzi w szpitalu. Tymczasem doba szpitalna ma swój rytm: o określonej porze są posiłki, obchód lekarski, zmiana opatrunków. Starsze osoby są często religijne, w niedzielę chciałyby uczestniczyć we mszy św., a w kaplicy szpitalnej jest tylko jedna (czasem nie będą mogły zejść do kaplicy, ale wiedzą, o której odwiedzi ich kapelan). Mają też swoje ulubione seriale czy teleturnieje. Jak byśmy się czuli, gdyby ktoś nam chciał przeszkadzać w oglądaniu ważnego meczu? Często konkretny oddział ma określone godziny, w których można wizytować pacjentów – pamiętajmy o tym. Te ramy dają poczucie bezpieczeństwa.
I jeszcze jedno: ustalcie, w jakim dniu konkretna osoba z rodziny przychodzi do seniora, inaczej jednego dnia wpadnie pięć osób, a drugiego wasz bliski będzie sam jak palec.
Nie siadajcie na łóżku szpitalnym
I nie kładźcie tam żadnych toreb. Chodzi o higienę – wchodząc na oddział, skorzystajcie z obuwia ochronnego, a jeśli jest taka możliwość, także ze specjalnego fartucha. Jadąc do babci czy dziadka, pewnie opieraliście się o krzesła w tramwaju, trzymaliście poręczy, dotykaliście guzika do drzwi. Mikroby, które przynieśliście ze sobą (na rękach, ubraniu, a nawet na kwiatach), wam jako zdrowym nie zaszkodzą. Chory jednak ma dużo niższą odporność.
I jeszcze jedna przyczyna, dla której nie należy wykorzystywać szpitalnego łóżka (więcej o specyfice łóżek medycznych przeczytasz tutaj) jako krzesła. Prawdopodobnie nie opieralibyście się na wózku inwalidzkim, na którym siedzi wasz znajomy? Podobnie jest w tym przypadku: łóżka szpitalne to dla chorych ich przestrzeń osobista. Nie przekraczajcie tej granicy.
Nie przeciągajcie wizyty
Wyobraźcie sobie salę szpitalną, na której jest 6 osób, z których jedna chrapie całą noc, druga ze stresu gada cały dzień, trzecia wydzwania do rodziny i znajomych, czwarta ciągle wychodzi „na papieroska”, nie zamykając przy tym drzwi, piąta codziennie myje włosy o szóstej rano – i pośród nich wasza babcia. Nawet jeśli całe życie słynęła z cierpliwości i poczucia humoru, może być po prostu zmęczona. Jeśli dodamy do tego wizyty rodziny u wszystkich osób na sali, to poziom hałasu i rozgardiaszu może być nie do zniesienia i nawet spotkanie z bliskimi może być męczące.
W dodatku rozmowa na bliskie tematy przy obcych osobach może nie być dla niej komfortowa. Poczekajcie na, to kiedy wróci do domu.
Zachowujcie się właściwie
Co to znaczy? Na sali są różne osoby – jedne dochodzące do siebie po operacji, drugie dopiero na nią czekające. Zachowując kulturę osobistą i spokojny, cichy ton głosu, pomagasz nie tylko bliskiej osobie, ale i jej współtowarzyszom. Uważaj też, aby nie przestawiać sprzętu medycznego (np. wieszaków z kroplówkami). Jeśli starsza osoba przyjmuje właśnie preparat medyczny, jego dozowanie jest odpowiednio ustawione. Przesuwanie kabli może zatamować dopływ potrzebnych lekarstw i witamin.
Zanim obdarzycie seniora przyniesionymi smakołykami, spytajcie go, czy teraz może je jeść. Sprawdźcie też wspólnie szafkę podręczną, a jeśli są w niej zbędne rzeczy (bo np. rodzina przyniosła osobie po usunięciu pęcherzyka żółciowego czekoladę z orzechami), zabierzcie je ze sobą.
A co, jeśli chcielibyście pomóc seniorom w toalecie? Umyć włosy babci, ogolić dziadka? Pomyślcie, czy wasze zachowanie nie będzie dla nich krępujące. Jeśli w sali jest łazienka, a starsza osoba może się tam dostać (np. na wózku inwalidzkim czy za pomocą balkonika), pomóżcie jej w tym. Będzie się czuła znacznie bardziej komfortowo. Warto także przejrzeć produkty medyczne, które mogą ułatwić osobie chorej pobyt w szpitalu bądź późniejszą rehabilitację w domu – meble tego rodzaju znajdziecie na stronie https://www.meble-medyczne.pl/.
Pobyt w szpitalu dla starszej osoby jest trudny. Do zmartwień o stan zdrowia dochodzi wyrwanie z codziennej rutyny, dającej poczucie bezpieczeństwa. Niech wasza wizyta sprawi seniorowi przyjemność. Oby mógł się pochwalić, że ma tak fantastyczną rodzinę.
