Hobby emeryta – pieczenie

Hobby emeryta – pieczenie

Dom pachnący wypiekami to miejsce, w którym chce się przebywać. Ciasto domowe to symbol miłej atmosfery, rodzinności, bliskości. Można powiedzieć, że w tak pachnącym domu, towarzystwo gwarantowane.

Jest to też gwarancja zdrowych składników, których nie możemy być już pewni w wypiekach zakupionych w cukierni. A może okaże się, że mamy talent i znajdziemy dla siebie sposób na zarobek? Jedno jest pewne, zalet pieczenia jest dużo i warto zainteresować się tematem.

Pieczenie – czego więcej nam trzeba?

Pachnąca roztopiona czekolada, cynamon, wanilia dość szybko uruchamiają ośrodki głodu w naszym mózgu. Jednak do tematu pieczenia trzeba podejść z głową, a nie tylko z łaknieniem. Aby zacząć, najlepiej zapoznać się z najprostszymi przepisami. Nie tylko po to, by się wprawić, ale też po to, by się nie zniechęcić, a to może nastąpić, jeśli postanowimy zacząć od samodzielnego wykonania ciasta francuskiego pochłaniającego kilkanaście godzin. Przepisów na szybkie i proste ciasta można szukać w intrenecie, ale też w prasie.

Pieczenie to aktywność domowa. Bywa, że mamy ograniczoną ruchomość, możliwość opuszczania domu. Wtedy najgorszym rozwiązaniem jest zasiąść przed telewizorem. Tego właśnie nam trzeba, by umieć w ramach swoich możliwości zorganizować sobie czas, który będzie dla nas satysfakcjonujący, a nie bierny i frustrujący. Od czego zacząć przygodę z pieczeniem?

Akcesoria do wypieków

Bez odpowiednich narzędzi wiele nie wskóramy, a chodzi o to, by była to przyjemność, a nie ćwiczenia fizyczne ponad nasze siły. Dlatego mikser z dwoma końcówkami do ubijania i świderkami oraz blender muszą zamieszkać na stałe w naszej kuchni, jeśli jeszcze ich tam nie ma. Blender pozwoli siekać takie produkty, jak orzechy czy czekoladę.

Do kuchni powinny wprowadzić się również formy, jednak od ich ilości w sklepach można dostać bólu głowy. Dlatego nie skupiajmy się jeszcze na dylemacie, czy blachy wybrać silikonowe, czy tradycyjne, tylko zaopatrzmy się na początek w keksówkę, torownicę o średnicy 23 cm oraz zwykłą prostokątną blachę o wymiarach 20 x 30 cm. Potem będziemy mogli zacząć eksperymentować, ale najpierw nabierzmy doświadczenia. Poza tym oczywiście wałek i sitko do mąki, które często już wcześniej gościło w naszych kuchennych szafkach. Potrzebne są też miarki, tarka i miski o różnych pojemnościach. Teraz do dzieła.

Zalety pieczenia ciast

Poza walorami smakowymi aktywność ta wnosi dużo więcej w nasze życie. Po pierwsze rozwój zdolności poznawczych, po drugie zdolności manualnych, po trzecie bogate życie towarzyskie. To spory zestaw. Pieczenie wymaga koncentracji, liczenia, ćwiczy pamięć, myślenie logiczne, analityczne. Dodatkowo angażuje nas fizycznie. Sama krzątanina po kuchni to już dużo więcej kroków niż normalnie wykonujemy, przebywając w domu. Wałkowanie, lepienie, ozdabianie, krojenie, wycinanie – brzmi, jak pracę manualne rozwijające sprawność i koordynację ruchową.

Na koniec wisienka na torcie

A ta wisienka poza tym, że naprawdę może ozdobić nasz wyjątkowy wypiek, stanowić też może najprzyjemniejszy aspekt wypiekania ciast. Wspólne gotowanie to zawsze był dobry sposób na spotkania towarzyskie, więc dlaczego nie miałoby to dotyczyć pieczenia? Zapraszanie znajomych i rodziny na degustacje, niedzielne popołudnia z deserem? A może nowe relacje biznesowe i prywatne wokół wypieków na zamówienie? Spotkania towarzyskie w takiej pachnącej aranżacji to zawsze zrobienie czegoś miłego dla innych osób, ale też dla samego siebie. Zapewniamy sobie w ten sposób dobry nastrój, motywację, chęć do życia i satysfakcję z siebie w obliczu wdzięcznego, najedzonego towarzystwa.