Hobby emeryta – fotografia

Hobby emeryta fotografia
Hobby emeryta fotografia

Kto wie, czym jest fotografia otworkowa, ten z nią ma wspólnego coś więcej, niż tylko pstrykanie nieskomplikowanych zdjęć smartfonem. Fotografia może być bardzo dobrym pomysłem na hobby dla emeryta.

Jeśli dodatkowo orientujemy się, kto wymyślił technikę systemu strefowego oraz kto wykonał zdjęcie Johna Lennona i Yoko Ono określane, jako ostatnie przed śmiercią artysty, to można uznać, że świat historii fotografii jest naszym hobby. Jednak to niełatwe hobby, bo potrzeba tu trochę wiedzy i umiejętności technicznych.

Tajniki fotografii, czyli jak wygląda koń w galopie?

To oczywiście uproszczenie, jednak prawdą jest, fotografia ma długą i bogatą przeszłość, a teraźniejszość na poziomie technicznym przerasta wyobrażenia największych twórców wyznaczających kierunki rozwoju fotografii w historii tego fachu. Aparaty analogowe i manualne techniki fotograficzne w dużym stopniu zastąpione zostały przez aparaty cyfrowe i programy komputerowe obrabiające zdjęcia cyfrowe. Jednak wtedy, gdy Eadweard Muybridge po raz pierwszy uchwycił na fotografiach wszystkie fazy galopu konia, był 1878 rok i nikt nie słyszał o panoramowaniu czy obiektywach wyposażonych w mechanizmy optyczne ograniczające drgania, czy wibracje.

Wspomniany twórca fotografii ruchu, czyli chronofotografii musiał poradzić sobie inaczej, używając, chociażby kilku aparatów naraz, by ukazać, że koń w galopie unosi wszystkie kopyta jednocześnie. Ludzkie oko by tego nie uchwyciło. Zaawansowana fotografia to też sztuka wykorzystującą ludzką wszechstronną kreatywność. Elektrografia z użyciem wyładowań elektrycznych, skanografia przedstawiająca martwą naturę poprzez umieszczenie przedmiotów na skanerze fotograficznym i cyfrowy ich zapis to tylko niektóre pomysły współczesnych fotografów.

Fotografia – zacznij od pudełka

Wspomniana już fotografia otworkowa, czyli technika używającą pudełka wyłożonego czarnym materiałem z jednym otworem o średnicy 0,1-0,3 mm to sposób utrwalania odwróconego obrazu przechodzącego przez mały otwór. Po zapoznaniu się ze szczegółami okaże się, że to na tyle prosta metoda, że stanowi dobrą zabawę dla dzieci, a my możemy tworzyć niecodzienne obrazy. Tak naprawdę, najlepiej zacząć od podstawowego kursu fotografii, które obecnie znajdziemy również w wygodnej wersji online. To dla zupełnie początkujących najlepszy sposób, by wybrać odpowiedni dla siebie aparat.

Wszystko zależy od tego, co chcemy fotografować, a to też może pomóc nam określić taki kurs. Można też zacząć od robienia zdjęć cyfrowych, które potem przerabiać będziemy w komputerze, zaopatrując się wcześniej w odpowiedni program. Obsługa takich programów w zależności od stopnia ich zaawansowania też nieraz wymaga dłuższego przeszkolenia. Bardziej technicznie sprawne osoby być może będą w stanie zrobić to same przy użyciu instrukcji i filmików instruktażowych zamieszczanych w internecie. Warto zaprenumerować sobie czasopisma branżowe, dzięki którym zaznajomimy się z teorią i językiem fotografowania. Nie da się fotografować bez teorii.

Obsługa aparatów analogowych to jeszcze inna bajka. Tu zdjęcia zapisują się na kliszy, która jest znacznie bardziej ograniczona niż karta pamięci. Dodatkowo takich zdjęć nie przerobimy sobie w komputerze. Tu cały artyzm zależy od naszych umiejętności operowania sprzętem, posiadanych obiektywów, statywów czy lamp. Samodzielne wywoływanie takich zdjęć w ciemni to kolejne wyzwania, ale może i atrakcja. Dla wytrwalszych może to być bardzo ciekawy sposób spędzania czasu i rozwoju wewnętrznego.