Zimowe zajęcia dla seniorów

zimowe zajęcia dla seniorów

Dlaczego niedźwiedzie zapadają w sen zimowy? By przetrwać najbardziej niekorzystną dla siebie porę roku, gdy jest im zimno i doskwiera im niedostatek jedzenia. Wtedy niedźwiedź ogranicza swoje funkcje do minimum. Nie jesteśmy niedźwiedziami, a mamy tendencję, by zimą się zamykać w domach.

Boimy się przeziębienia, nadwyrężania czy urazów związanych z poruszaniem się po śliskiej nawierzchni, czy po prostu łatwo marzniemy. Zima natomiast lubi aktywność, która może odbywać się zarówno na świeżym powietrzu, jak i w pomieszczeniach. Na co przygotować się w spotkaniu z zimą?

Zimowe antidotum

Cukrzyca, nadciśnienie, miażdżyca czy choroby serca to jedne z bardziej powszechnych dolegliwości, na które uskarżają się współcześni seniorzy. Chętnie wtedy odwiedzamy rozmaitych lekarzy i sięgamy po coraz to nowsze medykamenty czy suplementy diety, a i chętniej wprowadzimy modyfikacje w samej diecie, niż przejdziemy do ruchu nawet w najprostszej formie. Tymczasem to on właśnie bardzo jest wskazany przy dolegliwościach wymienionych wyżej. A zima? Mało kto wie, że więcej korzyści dla naszego zdrowia ma przebywanie na dworze zimą niż latem.

Im bardziej z tego rezygnujemy, tym częściej chorujemy. Zima hartuje, wzmacnia odporność, poprawia sen. Już w średniowieczu stosowano zimne kąpiele, jako lekarstwo na wiele chorób i skuteczność tych zabiegów potwierdzają współczesne morsy. Przebywanie w zimnym otoczeniu sprzyja redukcji stanów zapalnych, poprawia metabolizm, pracę układu krążenia, redukuje bóle stawów, a nawet działa odmładzająco. Jak zatem korzystać z zimy, gdy już jest z nami przez te kilka miesięcy?

Z zimą marszem lub biegiem, byle do celu

Najlepiej zacząć od zmobilizowania się do codziennych 30-minutowych spacerów. Dzięki temu przekonamy się o ile więcej energii mamy na całą resztę dnia. Gdy już to dostrzeżemy, warto zorientować się, czy w naszej okolicy funkcjonują grupy wspólnie uprawiające nordic walking, albo narciarstwo biegowe. To drugie na pewno wymaga lepszej kondycji zdrowotnej oraz bardziej skomplikowanego sprzętu, ale jeśli ktoś czuje się na siłach, to nie powinno być większych przeszkód.

Pamiętajmy też, że wokół nas powstaje coraz więcej siłowni zewnętrznych. Taka forma aktywności rekreacyjnej nie jest związana z żadnymi nakładami finansowymi. Wydatkowanie energii przy jednoczesnym lekkim lub umiarkowanym wysiłku dotlenia, poprawia funkcjonowanie naszych stawów, ale też wzmacnia układ kostny i przeciwdziała osteoporozie. Kto wie, może najodważniejsi spróbują swoich sił w lodowych akwenach dołączając do coraz modniejszych grup morsujących. Jakim jeszcze zajęciom sprzyja zima?

Gimnastyka dla ciała i umysłu

Pojedynki domowe to też wyzwanie, które stawia przed nami zima. Gdy już dotlenimy ciało i umysł na świeżym powietrzu, spokojnie możemy zaparzyć herbatę z imbirem i cytryną, a następnie w gronie najbliższych zasiąść do gier planszowych. Te zadbają o nasze funkcje poznawcze, spostrzegawczość, koncentrację czy logiczne myślenie. Projektowanie wymarzonych czterech kątów z grą Domek lub dynamiczna gra wymagająca strategicznego myślenia Rój to przykłady licznych gier dostępnych na rynku. Wśród nich każdy znajdzie coś dla siebie. A w większym gronie można też pograć w kalambury, które poza umysłem rozruszają też ciało. Tyle nam zimą wystarczy.

Hu hu ha nasza zima wcale nie taka zła. Pod warunkiem, że umiejętnie z niej skorzystamy, a korzystać jest z czego. Wystarczy tylko wyjść z niedźwiedziej jaskini, czyli wstać z fotela i wyjrzeć za okno.